Ślub w stylu rusałki - Świtezianki :)

Jakiś czas temu trafiła do mnie oryginalna i bardzo ciekawa para. Ich ulubione zajęcie to podróże, jednak nie w luksusach a bardziej traperskich klimatach. Obydwoje propagują zdrowy, eko styl życia. Panna Młoda o niesamowitej urodzie. Szczupła, wysoka i z fantastycznymi długimi włosami. Pierwsza myśl, jaka mi sie nasunęła - wesele w przaśnym stylu :) Ku mojej radości okazało się, że taki właśnie był zamysł nowożeńców. 
Panna Młoda wybrała dla siebie prostą i skromną sukienkę w stylu Świtezianki. Zamiast welonu - pleciony wianek. 
Błękitna i zielona hortensja, płatki różowych róż, białeminiaturowe goździki i gipsówka barwiona na różowo dały niesamowicie radosny i delikatny efekt.

Do tego przaśnego stylu dobrałyśmy bukiet. Panna młoda postawiła warunek - dużo wiszącego bluszczu. Efekt oceńcie sami :)

















Dla efektu spójności samochód i sala zostały udekorowane z tych samych materiałów. Styl również został zachowany.

Podziękowania dla rodziców, to niewielkie ale urocze koszyczki w radosnych kolorach :)