Dzisiaj powrót do zimowych ślubów. Pisałam już o tym jakiś czas temu tutaj
Jednak tuż przed Bożym Narodzeniem, zeszłego roku, miałam przyjemność przygotować bukiet dla wspaniałej Pani Pauliny. Podobały jej się bukiety z szyszkami i czerwonymi dziurawcami:)
Zaproponowałam nawiązanie bukietem do okresu świątecznego i oto efekt :)
Do kompletu wykonałam bransoletkę dla świadkowej. To zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie - nie krępuje rąk :)
I do kompletu - dekoracja samochodu. Użyłam białe gałązki, białe róże, bombki - złote i różowe, szyszki i żołędzie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz